Nowy rok przyniósł nam sporo zmian, jedną z nich jest fakt, iż Poczta Polska straciła na rzecz Polskiej Grupy Pocztowej możliwość dostarczania korespondencji z sądów. Mowa tu o wezwaniach dla stron i świadków, o odpisach wyroków, apelacjach i innych podobnych dokumentach.
Zmiany te determinują unijne przepisy, które stwierdziły zakończenie monopolu Poczty Polskiej na świadczenie usług pocztowych, gdzie przy okazji, Polska Grupa Pocztowa wygrała przetarg na pocztową obsługę sądów i prokuratur.
Gdzie odbiorę takie wezwanie, może trafi ono do skrzynki na listy...?
Największą zmianą jaką przyjdzie nam zauważyć wraz z pojawieniem się nowego dostarczyciela wyżej wymienionych przesyłek, jest podpisanie przez PGP umowy z InPostem oraz Ruchem. Mają oni udostępniać m.in. swe kioski i punkty awizyjne, w których odbierać będziemy listy gdy nie zostanie on doręczony osobiście. Nie zmieni się natomiast procedura, która jasno określa, iż osoba, która dwukrotnie nie odebrała awizo z wezwaniem, zostanie potraktowana przez sąd w ramach tzw. doręczenia zastępczego. Co oznaczać będzie, iż sąd ma prawo uznać, że adresat został poinformowany w sposób jak najbardziej prawidłowy.
Przetarg dla sądów i prokuratur jest cały czas obserwowany przez odpowiedni organ. W całym kraju czuwało nad tym Centrum Zakupów dla Sądownictwa, funkcjonujące przy Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. Przy okazji warto zaznaczyć, że przebieg realizacji kontraktu będzie cały czas monitorowany.
Zostaje nam liczyć na to, że sądowe pisma przekazane do sklepów osiedlowych czy też kiosków nie zostaną zapodziane przez przez osoby tam pracujące. Zostaje nam tylko czekać na pierwsze informacje o przebiegu tej zmiany jak i samej jakości przesyłek, przy czym informacje dotyczące tego zagadnienia powinny zaraz zacząć się pojawiać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz